-Cześć...-Mruknąłem. Pomogłem jej wstać. Briggan zawarczał ostrzegawczo. Poklepałem go i teraz zorientowałem się , dlaczego tak warknął. Na głowie wadery siedział dumny kruk o czerwonych oczach-Hiroto.
-To ty jesteś Chika?-Zapytałem.
<Chika?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz