Pokiwałam łbem, dając znak, że rozumiem. Może jednak nie był taki
straszny? Cóż... On może nie, ale jego Zwierzoduch, z tego co wiem
Briggan, wyglądał jakby miał zamiar zjeść Hiroto. Kruk zakrakał i wzbił
się w powietrze. Przez chwilę mu się przyglądałam, po czym znów
skierowałam wzrok na Conor'a. Nie wiedziałam co mam powiedzieć.
Wstydziłam się...
<Conor?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz